Dzień nutelli u maluszków
Dzień nutelli sprawił Naszym maluszkom wiele radości i przyjemności. Dzieci zajadały się mini kanapeczkami z pyszną nutellą i kawałkami banana. Ach te słodkości!
Dzień nutelli sprawił Naszym maluszkom wiele radości i przyjemności. Dzieci zajadały się mini kanapeczkami z pyszną nutellą i kawałkami banana. Ach te słodkości!
Zaśnieżone białe poranki, a reniferek ciągnie sanki. Nawet jak ogromny mróz, na sankach będzie mnie wiózł.
Wielu z nas dałoby się nieraz pokroić za kawałek pizzy, nic więc dziwnego, że ten okrągły przysmak doczekał się swojego święta. Dzieci w starszej grupie żłobkowej przy pomocy pań zrobiły pyszną pizze. Żłobkowicze kroili warzywa i szynkę, smarowali, sypali ser a na koniec degustowali swoje wyroby.
„Miłość jest jest wielka, lecz mija jak mgła. Przyjaźń jest cicha, lecz długo trwa.".
Zabawa jest nieodłącznym elementem życia człowieka. Pojawia się ona już bardzo wcześnie, bo w okresie niemowlęcym. To dzięki zabawie dzieci w przyjemny sposób poznają otaczający je świat.
W piątek dzieci miały za zadanie przejść po śladach stóp i rączek. To świetne ćwiczenie gimnastyczne, aby na wiosnę być w jak najlepszej formie.
W tym tygodniu odbył się Dzień Nutelli. Z tej okazji dzieci zrobiły słodziutki tort z nutellą, bitą śmietaną i owocami. Dzieci, przy pomocy Pani Moniki, smarowały tort kremem, ubijały bitą śmietanę i dekorowały tort owocami. Tort był przepyszny.
Za oknem zimowa aura i śnieg, który dzieci przecież uwielbiają. To świetna okazja, aby zażyć z dziećmi ruchu na świeżym powietrzu, a przy tym dobrze się bawiąc. Na placu przedszkolnym dzieci szalały po śniegu, robiły ślady i rzucały śnieżkami.
To jest pingwin z Antarktydy,gdy jest zimno jest szczęśliwy. Lubi bardzo biały śnieg. Czy Wy dzieci też?
Rękawiczki mam w kieszeni, więc nie boję się zimy. Chociaż trochę zimno dziś, to na spacer warto iść.